środa, 27 sierpnia 2014

Lecę bo chcę! - psie sporty część 1.

Startujemy ze sportami kynologicznymi! W poszczególnych postach będę opisywała każdą z dyscyplin oraz dodawała ciekawe zdjęcia. Zapraszam!

Dog Frisbee - sport, polegający na rzucaniu dyskiem (frisbee) przez człowieka i chwytaniu go przez psa. 

Historia dog frisbee, czyli kto pierwszy rzucił dyskiem?
5 Sierpnia 1974, to dzień narodzin Dogfrisbee. W tym dniu odbywał się mecz bejsbolowy pomiędzy Dodgersami i Redsami.  W przerwie spotkania Alex Stein, nie uzgadniając tego wcześniej z organizatorami, wbiegł na boisko i zaczął grać we frisbee ze swym psem Ashley! Pies mknął po boisku z zadziwiającą prędkością ponad 60 kilometrów na godzinę i łapał dysk na wysokości prawie trzech metrów nad ziemią! Widzowie oszaleli z zachwytu! Alex i Ashley stali się natychmiast sławni! Najpopularniejsze audycje telewizyjne prześcigały się w zaproszeniach – Tonight Show, Good Morning America, David Latterman Show. Występował w przerwach największych imprez sportowych, jak Superbowl, był maskotką drużyny Los Angeles Rams. Był trzykrotnym Mistrzem Świata w Dogfrisbee, wystąpił w ponad stu audycjach telewizyjnych, był tematem niezliczonej ilości artykułów prasowych.

Ashley w locie



Wszystkie chwyty dozwolone!
W dog frisbee wyróżniamy następujące dyscypliny...:
  • Superminidistance - w którym to na specjalnie wyznaczonym polu pies aportuje dysk. Strefa łapania podzielona jest na pola, z których każde jest punktowane inaczej. Im dalej rzucimy tym więcej punktów. Dodatkowo pies otrzymuje 0,5 pkt gdy złapie dysk z oderwanymi wszystkimi 4 łapami od ziemi, czas konkurencji wynosi 90 sekund.
  • Timetrial - polega na wykonaniu dwóch 20-metrowych rzutów, złapanych przez psa, w jak najkrótszym czasie.
  • Longdistance - polega na wykonaniu jak najdłuższego rzutu.
  • Dogdartbee - polega na rzucaniu talerzyka tak aby pies złapał w odpowiedniej strefie, bardzo podobne do popularnych "rzutek".
  • Freestyle - tutaj człowiek pokazuje różne techniki rzutów a pies różne chwyty, a wszystko to jest zebrane w zgrabny układ z muzyką. Podczas występu przewodnik rzuca maksymalnie 10 talerzykami, a czas konkurencji to nie więcej niż 2 minuty. Liczy się zarówno skuteczność, jak i zgranie danej pary, technika i ilość rozmaitych rzutów. Freestyle jest podzielony na:
  1. open - dla zaawansowanych,
  2. starters - dla początkujących,
  3. young dog - dla psów od 9-18 miesięcy - w tej konkurencji zabronione są wysokie skoki, salta i odbicia od ciała.
...oraz następujące chwyty:
  • Roller - podstawowy rzut w dogfrisbee. Polega na toczeniu się dysku po ziemi. 
  • Backhand - podstawowy rzut. Rzucany ze skrętem dysku w prawą stronę (leworęczni - w lewą stronę). 
  • Forehand - dysk rzucany ze skrętem w lewą stronę (leworęczni - w prawą stronę). 
  • Over - dysk rzucany nad dowolną częścią ciała przewodnika w celu złapania przez psa frisbee. 
  • Flip - skok z obrotem wokół własnej osi psa w celu złapania talerzyka. 
  • Vault - odbicie od dowolnej części ciała przewodnika ze złapaniem dysku. 
  • Multiple - kombinacja rzutów z użyciem min. 3 dysków. 
  • Dog catch - złapanie psa przez przewodnika, gdy ten łapie frisbee w locie. 
  • Fish - dysk złapany przez psa, po czym odebrany przez przewodnika (zanim pies spadnie na ziemię). 
  • Floater - dysk wyrzucony w górę tak, żeby jak najdłużej utrzymywał się w jednym miejscu w powietrzu. 
  • Twohand - dysk wyrzucony z użyciem 2 rąk. 
  • Butterfly - dysk obracający się wokół własnej osi. 
  • Skip - rzut z odbiciem dysku od ziemi.
  • Hammer – rzut dyskiem odwróconym górą w kierunku ziemi. 
  • Kick - rzut dysku z kopnięciem, które nadają dalszy tor lotu. 
  • Airbounce – rzut w dół, gdzie dysk zostaje podniesiony w gorę przez strumień powietrza zanim dysk dotknie ziemi. 
  • Brush - rzut dysku z uderzeniem ręka, które nadają dalszy tor lotu.

Flip

Vault

Roller

Over












































































Kiedy zacząć?
Najważniejsze jest przede wszystkim zdrowie naszego psa. Nie należy przeciążać jego stawów, co może prowadzić do rozmaitych schorzeń. 
Przygodę z frisbee możemy zaczynać już w pierwszych miesiącach życia szczeniaka, "nakręcając" go na dysk poprzez szarpanie i rzucanie rollerów. Kiedy skończy 8-9 m-cy możemy zacząć rzucać mu nisko krążek, a po skończeniu ok. półtora roku - powoli uczyć go zaawansowanych trików. 
Ale pamiętajcie, najważniejsza jest dobra zabawa! :)























Źródła:
Zdjęcia:
Internet

DIY - Psie ciasteczka z wątróbką.

Tym razem propozycja dla domowych kuchcików i ich towarzyszy :)

        Składniki:
> jajka - 3 sztuki
> olej - 1/3 szklanki 
> mąka - 2 szklanki
> majeranek do przyprawienia
        Przygotowanie:
W dużym naczyniu mieszamy jaja i olej. Następnie dodajemy drobno posiekaną lub zmieloną wątróbkę oraz szczyptę przypraw i wszystko łączymy do uzyskania jednolitej masy. Dosypujemy mąkę i dokładnie mieszamy. Zawartość naczynia wylewamy na blachę i wyrównujemy powierzchnię. Pieczemy przez ok. 30 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 220 stopni, aż ciasto stanie się rumiane i suche. Jest ono dość sztywne, więc z powodzeniem można je wyciągać z blaszki na deskę, by łatwiej było je pokroić. Możemy nadać mu kształty, używając foremek lub pokroić w niewielkie prostokąty. Zaraz po wystygnięciu ciasteczka nadają się do spożycia przez psa.
Smacznego!

































Źródło:
miesięcznik "Przyjaciel Pies"
nr.12/2012

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

"Do służby czy na ring?" Owczarek Niemiecki - przewodnik po rasach psów cz. 1.

Voodoo Hartis Bohemia
Nazwa: Owczarek Niemiecki
Kraj pochodzenia: Niemcy
Wysokość: 60 – 65 cm (psy)
55 – 60 cm (suki)
Masa: 30 – 45 kg (psy)
22 – 32 kg (suki)
Klasyfikacja wg. FCI: Grupa I, sekcja 1,
numer wzorca 166






Krótki rys historyczny.
Pierwsze wzmianki o psach owczarskich w Europie sięgają epoki brązu. W tamtych czasach owczarki głównie strzegły stad, a następnie wykorzystywano je do zaganiania. Problemem w ustaleniu wzorca ONa było to, że hodowali je głównie zawodowi pasterze, którym nie chciało się tracić czasu i pieniędzy na objeżdżanie wystaw.
Podczas obu wojen hodowla owczarków gwałtownie się zmieniła. Hodowcy zaczęli zwracać większą uwagę na eksterier psa, nie na użytkowość, co niestety szło w parze z wieloma problemami, z którymi borykała się rasa. Na szczęście podczas wojen owczarki niemieckie doskonale sprawdzały się jako psy służbowe, przenoszące meldunki oraz pracujące jako psy stróżujące i sanitariusze, co znacznie poprawiło reputację rasy i doprowadziło do jej ogromnej popularności, poprzez takie seriale jak "Czterej pancerni i pies" oraz "Przygody psa Cywila".




































Wyrażenie ogólne.
Jedną z najbardziej rozpoznawalnych cech u owczarków niemieckich jest głębokie kontowanie. Prawidłowe położenie kości biodrowej - podstawy krzyża - powinno wynosić 45 stopni od linii poziomej kręgosłupa. Dlaczego tyle? Wystarczy wyobrazić sobie, że przychodzi nam pchać niesprawny samochód. Aby to zrobić najbardziej ekonomicznie musimy ustawić, i nieświadomie tak robimy, swoje ciało w ten sposób, aby utworzyć nim kąt właśnie 45 stopni; gdyż tylko w ten sposób uzyskamy największe przeniesienie naszej siły na pchany samochód. Często jednak mylimy to z dysplazją. Prawdą jest, że prawidłowe kontowanie tylnych łap wcale nie prowadzi do dysplazji, ale do problemów z ruchem, co jest zupełnie czym innym.
Wyróżnia się dwa typy owczarka niemieckiego. Wskaźnikiem jest tutaj kąt linii grzbietowej.
1. Typ wystawowy (skośna linia grzbietowa).
2. Typ użytkowy (pozioma linia grzbietowa).
















Drugą sprawą jest cała gama umaszczeń - od jednolitych po nawet łaciate ( nie uznawane przez FCI). Najbardziej popularnym jest czarne podpalane, tzw. "czaprakowe" oraz jednolite czarne.



















Wilczaste


















Bi-color


















Wątrobiane





















Jednolite białe (uznane jako odrębna rasa Biały Owczarek Szwajcarski)




















Panda


























































Kalectwo rasy.
Niestety niektórzy wzięli sobie za bardzo do serca, że tylne nogi należy kontować. Zobaczcie, jak bardzo ONy się zmieniły. Nie mówię tu już o okropniej nadwadze u psa na zdjęciu nr. 2, ale o jego linii grzbietu.















Najczęściej tego typu eksperymenty można zobaczyć w amerykańskich hodowlach, ale w polskich taki widok też jest na porządku dziennym. W tego typu hodowlach zwraca się uwagę na eksterier psa, tzw. "dążenie do doskonałości". Niestety, w negatywny sposób. Coraz częściej owczarki mają problemy z ruchem i cierpią na rozmaite schorzenia.

























Zdrowie.
Najbardziej poważnym problemem rasy jest dysplazja. Dysplazja stawów biodrowych jest chorobą młodych psów (spotykana jest także u kotów) polegającą na rozluźnieniu stawów biodrowych, co pociąga za sobą zmiany zapalne i zwyrodnieniowe w obrębie panewki miednicy i głowy kości udowej. Oprócz tego zdarzają się dolegliwości skórne oraz genetyczne choroby oczu.

Pielęgnacja.
Sierść ONa wymaga regularnej i stałej pielęgnacji, po przez szczotkowanie i czesanie grubej, szorstkiej sierści. Należy dbać o nią bardziej, kiedy pies zrzuca gęsty podszerstek. Wtedy martwe wełniste włosy trzeba wyczesywać szczotką. Owczarek linieje dwa razy w roku.


Ruch i karmienie.
Psy te są bardzo wytrwałymi psami pracującymi. Powinny mieć zapewnioną dużą dawkę ruchu, a przeciwnym razie jego niedobór może prowadzić do różnych problemów. Świetnie nadają się do agility i dog frisbee. Czasem można je też spotkać na zawodach bikejoring. Jednak najczęściej spotkamy je na zawodach IPO oraz Obedience.




Owczarka możemy karmić zarówno karmą, jak i BARF'em. Należy jednak pamiętać, aby nie przesadzić z porcjami, ponieważ możemy doprowadzić do nadwagi u psa.

Materiały użyte do pisania poradnika:
Zdjęcia:
hodowla ARPAT
Internet.
Treść.:
owczarek.pl
Wiedza własna



środa, 13 sierpnia 2014

Mięso a charakter psa, czyli co ma piernik do wiatraka.

Często słyszymy różne stereotypy na temat psów ale... czy aby na pewno prawdziwe? W tym poście opiszę kilka najbardziej znanych i najbardziej absurdalnych stereotypów.

Rasy psów dzielą się na te "złe" i "dobre".

Kiedyś pies miał jedno zadanie - bronić swojego właściciela i jego dobytku oraz być wobec niego posłuszny i życzliwy. Zaraz zaraz! Posłuszny? Życzliwy? Jak to?! A tak! Historia nie zna absolutnie żadnej rasy, która została wyhodowana do walki z człowiekiem, toteż w hodowli były wykorzystywane tylko przyjazne psy. Niestety, po kilku tysiącach lat człowiek popsuł te kochane istoty i wykorzystał je do walk psów. Krzyżował te najbardziej krwiożercze, zaczepne, domagające się walki stworzenia, aby zarobić trochę pieniędzy. Na szczęście są jeszcze na tym bezinteresownym świecie osoby, które walczą o to, aby ten stereotyp przełamać i pokazać reszcie świata, że te "bestie" potrafią jednak kochać. I to jak bardzo!


Jeżeli pies zje mięso, stanie się agresywny.

A jeżeli pozwolimy mu przebywać w towarzystwie kur zacznie gdakać i znosić jaja, a gdy damy mu but do zabawy, zacznie kląć jak szewc. Jeden z najgłupszych stereotypów. Nie wiem skąd to się wzięło, ale na pewno jest to nie prawda. 
Powszechnie znana dieta BARF opiera się właśnie na karmieniu psa surowym mięsem. Zawartość mięsa w jednej porcji powinna zawierać 60-80% surowych kości z mięsem i 40-20% z resztek ludzkiego jedzenia ( oczywiście wszystko surowe).



Pies o czarnym podniebieniu jest agresywny. 
Ten stereotyp wywodzi się jeszcze z czasów średniowiecza, kiedy to czarny kolor był uznawany za kolor diabła. No cóż, nie chcę tutaj obrażać ateistów, ale fakt faktem, że czarny jako szatański kolor nie ma nic wspólnego z psami, tym bardziej, z jego podniebieniem.



Kundelki są gorsze od rasowych psów.
Przyjęłam jedną zasadę - wszystkie psy, niezależnie od rasy, wieku i predyspozycji traktuję na równi. Kundelki też. Są "inne", dlaczego? Bo nie mają rodowodu? Bo nie są po championach Polski? Bo nie pochodzą z hodowli, tylko z ulicy? Bo miały okrutną przeszłość? Bo mają kilka ran...? 


Rodowód nie jest wcale potrzebny.
Nie, jeżeli nasz pies jest kundelkiem. Rodowód nie jest tylko "bezwartościowym papierkiem", ale ważnym dokumentem świadczącym o rasowości psa, jednocześnie uprawniającym nam uczestniczenie w wystawie.



Pies i kot to wrogowie.

I tutaj właśnie kluczowa jest odpowiednia socjalizacja naszego psa. Jeżeli szczeniak będzie od pierwszych tygodni życia uczony, że zarówno kot, jak i inne zwierze jest naszym sprzymierzeńcem, zacznie traktować je jak swojego najbliższego przyjaciela. Ważną sprawą też jest prawidłowa socjalizacja kota, bo inaczej, niestety, nici z prawdziwej przyjaźni.



Suka przynajmniej raz w życiu musi mieć szczeniaki.
A jak będzie miała szczeniaki z mieszańcem, to do końca życia będzie wydawać na świat same kundle. Kolejny głupi stereotyp. W genach suki nie zachodzą przecież żadne "przemiany", dzięki czemu kolejne szczeniaki miałby być zwykłymi kundlami. Toteż potępiam hodowców lub właścicieli rasowych suczek, którzy decyduję się na aborcję, ponieważ ich psom coś się stanie i nie zdobędą uprawnień suki hodowlanej. A suka wcale nie będzie smutna, że nie skorzystała z życia i nie uciekła z posesji, oglądając się za kandydatami na przyszłego ojca dla ich dzieci. Takim wyjściem może być kastracja/sterylizacja.



Psy uczą się tylko za młodu, a jak są starsze to nie da się ich już niczego nauczyć.
Jestem właścicielką prawie 4 letniego kundelka, komend zaczęliśmy się uczyć w wieku dwóch lat, mimo to pamięta, jak jest "siad" czy "waruj"... Każdego psa da się wytresować, niezależnie od jego wieku. Trzeba być po prostu cierpliwym, a jeżeli dojdzie do tego nasze zaangażowanie - sukcesy gwarantowane! 



Wystawy to zło.
Wystawy nie męczą psa! To już zależy od nas, czy chcemy wystawiać naszego psa, czy wolimy zrezygnować z kariery wystawowej. Jeżeli się jednak na nie zdecydujemy musimy pamiętać, że wystawa nie polega na tym, aby wejść na ring, przebiec kilka kółek i zejść z niego. Wystawa to istna walka z czasem, dbałość o każdy szczegół i dążenie do tego, aby wszystko było idealnie. Toteż jeżeli nie mamy doświadczenia w handlingu, lepiej poprosić kogoś doświadczonego, aby wystawił naszego psa.
Jeszcze jedno. Wystawa to nie jest "konkurs piękności", ale nie jako sprawdzenie, czy nasz pies jest zgodny ze wzorcem rasy. Wielokrotnie tytułowany samiec będzie idealnym reproduktorem, a skua - wspaniała suką hodowlaną. Takie skojarzenie może wydać na świat szczenięta niemalże "bez wad", co oznacza, że miał utytułowanych rodziców i jest warty wydania tych kilku tysięcy złotych, jeżeli marzy nam się kariera wystawowa. I tego mamy się trzymać!


Nie mogę się powstrzymać i muszę dodać zdjęcie jednego z najbardziej utytułowanych Seterów Irlandzkich, Zwycięzca Świata Weteranów, Zwycięzca Europy Weteranów, V-ce Zwycięzca Świata, V-ce Zwycięzca Europy, Interchampion, Multichampion czyli AMERICAN DOLLAR z Arislandu. Spójrzcie tylko na tą szatę <3



Tekst ten jest w pełni pisany przeze mnie, nie zgadzam się na kopiowanie treści bez mojej zgody. Zdjęcia brałam z internetu!
Zapraszam do komentowana.